Żadne meble nie lubią wody

Panuje przekonanie, że wykonane z tworzyw typowo sztucznych meble ogrodowe mogą bez najmniejszego problemu zostawać przez cały rok pod gołym niebem i nie zaszkodzi im żadna wilgoć. Nie jest to niestety prawda. A przynajmniej nie do końca.
Plastik kontr wilgoć
Typowy plastik i woda to połączenie, które nie przysporzy nam większych problemów. Sęk w tym, że meble ogrodowe wykonane z tradycyjnych rodzajów plastiku nie są zwykle za ładne. Są po prostu… plastikowe. Jeśli nam to odpowiada, nie ma problemu. W najgorszym razie trochę się na trawie odbarwią i to wszystko. Jeśli jednak chcemy mieć meble ogrodowe z trochę nowocześniejszych materiałów, które będą wygodne i będą dobrze wyglądały, będziemy musieli i trochę więcej wydać, i trochę bardziej się o nie zatroszczyć. Problem wynika przede wszystkim z tego, że korozja biologiczna jest tutaj elementem ryzyka i chociaż nie jest tak, że trochę wilgoci je od razu zrujnuje, to lepiej nie zostawiać ich w zimie na trawie. Mogą być na dworze, ale przenoszenie ich na trawę to zły pomysł.